Często słyszę od moich klientów, że już w rok – dwa po ślubie coś w ich związku gaśnie…
Tak, tak – to prawda. Są szczęśliwcy, którzy cieszą się 50-leciem udanego związku, ale częściej zdarza się tak zwany „rozpad pożycia” już po kilku latach. A przecież kiedyś – coś Was pchnęło w ramiona partnera. Była między Wami ta osławiona „chemia”, były wspólne zainteresowania, gorący seks… Co zostało dzisiaj? Ty wiesz najlepiej.